piątek, 6 kwietnia 2012

Ri rozdział 19


Kiedy służba już wyszła z komnaty Sara usiadła na dużym,wygodnym łóżku. Piękna kobieta opatrzyła ją w jakieś dwie może trzy minuty. Teraz tak siedziała jak jakaś wyobcowana i myślała o ty co powiedział jej mężczyzna. ,,to był Ri'' te słowa ciągle chodziły jej po głowie.
Po jakimś czasie przyglądania się dziewczynie powiedział.
-Co się stało?
Sara zdołała tylko wyszeptać.
-Jak to? Czy to naprawdę był Ri? Ale dlaczego on? Co się całkowicie stało?
Sara aż się poderwała z miejsca. Szargon położył jej rękę na ramieniu i powiedział kojącym głosem.
-Usiądź.-Przerwał aby wziąć głębszy wdech.-Ri nie jest zwykłą istotą jak ty czy ja. Królowa uwolniła go od klątwy. W dawnych czasach żyliśmy w zgodzie z rochalgami nawet mieszkali wśród nas. Jednak pewnego dnia zbuntowali się. Rządził u nas wtedy ostatni król Artur. Skłócili się z nami i wywołali wojnę. Kiedy po paru latach jedna z rodzin rochalgów była u nas na ziemiach rodzice zostawili pod drzwiami pałacu niemowlę. Rodzina na pewno uciekła i nie chciała aby ich dziecko było prześladowane przez nas.-Spojrzał na nią.-kiedy pod pałacem zaczął się szaszor królowa zeszła na dół. Lud chciał spalić dziecko. Jednak ona go uratowała.
-Teraz rozumiem dlaczego nazywaliście ją królową życia.
Spojrzenie Szargona powędrowało na jej twarz.
-W tamtym osobnym budynku-kontynuował.-Dokonał się cud. Królowa przemieniła to dziecko w istotę taką samą jak my. Nadała mu imię Ri. Królowa chciała aby imie tego małego coś oznaczało.
-A co oznacza Ri.
Zapytała Sara.
-W naszym świecie oznacza ono poświęcenie, odwagę i życzliwość. Ri był oczkiem w głowie królowej szanowała go jak swoje własne dziecko do końca swoich dni.
Sara wstała urzeczona ta historią.
-Poświęcenie, odwaga i życzliwość. Właśnie taki jest Ri.
Uśmiechnęła się.Po czym dodała.
-Trzeba mu pomóc i to szybko.
-Pomożesz mu ale najpierw nauczysz się paru rzeczy. Na początku poznasz mistrza Lichao. Nauczy ciebie jak panować nad ogniem. Potem nauczysz się panować na powietrzem i ziemią. Woda nie jest ci obca. Nauczysz się również jak używać korony Wioski. Potem i ja ci pomogę uratować Ri.
-Dobrze wiedzieć że będę mogła się tego wszystkiego nauczyć,ale nie mogę zostać długo. Mama wraca za tydzień.
Na te słowa mężczyzna posmutniał. Sara przyglądała się mu. Zauważyła że w oczach zbierają się mu łzy. Spytała cicho starając się aby jej głos brzmiał miękko.
-Co się stało?
Nie zdążył jej odpowiedzieć bo wokół zamku zrobił się szum. Obydwoje orzywieni wyjrzeli za okno. Sara prawie by co zemdlała widząc jakby zarysy ciała Sebastiana.
-Przecież to niemożliwe. Czy o...?
Zapytała. Spojrzała na Szargona i dosłownie wyleciała z komnaty. Biegła ile sił w nogach i wydawało się jej że zna ten zamek jak własną kieszeń. Kiedy dotarła do bram otworzyła je sama, bo nie chciała już czekać na służbę.
Kiedy otworzy ła drzwi łzy i płacz nie mogła ich po prostu utrzymać. Widziała Sebastiana na wpół żywego. Jego ubranie było poplamione i rozdarte. Widziała w wielu miejscach siniaki  i ślady krwi. Płacz nie ustawał a był jeszcze bardziej wyrazisty.
Upadła na kolana i nie wiedziała co ma robić. Patrzała tylko. Jej ciało zostało sparaliżowane strachem czy on jeszcze żyje.
W końcu ktoś ją podniósł z ziemi, a straże rozproszyli ludzi i ktoś podniósł Ri. Wprowadzili go, a Sara była przytulona do Szargona i także została wprowadzona. do środka zamku.
-Połóżcie go w mojej komnacie.
Poprosiła mężczyznę.
Szargon zostawił ją na chwilę samą i podszedł do straży.
Już po paru minutach Ri leżał na dużym łóżku Sary.
Dziewczyna spojrzała na niego. Łzy znowu jej napływały do oczu.
Chłopak był strasznie pokrwawiony. Był nie przytomny. Do sali wprowadzono lekarza.

7 komentarzy:

  1. piszesz niesamowicie.
    co się stanie z Ri? :D
    obserwuje :D
    zapraszam do siebie, dopiero zaczynam xd
    http://idziemy-na-diete.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. jejku jak ja bym chciała umieć tak zajebiście pisać <33

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz talent :)
    Zapraszam do wzięcia udziału w moim wiosennym rozdaniu ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. uhuhu.. BLOG JEST ŚWIETNY *_*

    OdpowiedzUsuń
  5. Super blog :)
    Będę tu często wpadać :)
    + obserwuję :D

    Zapraszam, też do mnie:
    http://natolatekswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. SUPER, HIPER, CUD MIÓD I ORZESZKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zapraszam do siebie ;p
    corka-krwi-i-ognia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń